Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

 Wasal został nagrodzony.

Pan Eugeniusz Krasnodębski o wyborze Donalda Tuska Media, 2 września 2014

 

Witam Szanownego Gościa    

Mieszkam i pracuję w Szczecinie od 35 lat. Przypomnijmy sobie drogi Gościu te różne zdarzenia, które tu opisuję lub wymieniam. Wsiądż ze mną do pociągu. Nie wszystkie te zdarzenia są opisane drobiazgowo z prostego powodu: czas goni. To co mnie otacza, zawsze mnie interesowało. Najłatwiej zapamiętać i zapisać słowa. Poszukuję tych słów, ciekawych myśli w lekturach, a także w rozmowach bezpośrednich i mediach. Stąd pomysł Myśli przyłapanych.   Autorami są m.in.  moi koledzy i koleżanki z Rady Miasta Szczecin IV Kadencji. Zapraszam do lektury moich tekstów (Publicystyka ), które powstawały na przestrzeni kilku lat. Jeżeli zechcesz, to napisz. Dlatego też nie piszę o wszystkim o czym mógłbym. Odśwież moją pamięć, możemy wymienić poglądy i jeżeli się zgodzisz, polemikę zamieszczę na tej stronie, pod jednym warunkiem, że przystąpisz do niej jako osoba z krwi i kości, a nie sklonowany pod różnymi pseudonimami Herostrates.  

    Bez fałszywej skromności powiem – zainteresujcie się moją książką "Szkoła, sukces, Twoje dziecko" (jeszcze w Poczekalni), bo to porządny kawałek historii polskiej szkoły, bez ambicji naukowych lecz wcale nie gorsza czy mniej ważna od dysertacji.

    Jak tak patrzę na to wszystko, na ten cały mój „Bagaż”, to moje zainteresowania są rzeczywiście dziwne. Dla mnie nie są, ale dla innych być może wydają się nie do połączenia. Na pytanie, dlaczego nie siedziałem na jednym miejscu, dlaczego tyle razy zmieniałem pracę – odpowiem tak: to tylko zmiana pracodawców. Cały czas robiłem to samo, praktycznie. Myślę, że jestem jak ten dawny rzemieślnik, który z piłą, młotkiem, siekierą, świdrem i dłutem chodził po wsiach i budował domy. Tyle narzędzi akurat wystarcza żeby zbudować dom. Może jeszcze kielnia, pion, waserwaga i packa by się przydały. Jak było coś do zrobienia – to robiłem. Robota mnie nie szukała. Niestety. Ale nie narzekam. Ojciec chrzestny mnie żaden do całowania nie zachęcał, a ja się nie rwałem do takich pieszczot.

    Pozdrawiam Cię Szanowny Gościu, miłego dnia serdecznie życzę lub spokojnego wieczoru.