Będzie się nazywało „Darłowiak”. Do wyboru jasne, ciemne, porter, pszeniczne.
Nowe piwo w mieście. GW 20 października 2011
- Wyszedłeś z więzienia, w którym byłeś w mainstreamie, bo tylko w ten sposób mogłeś przetrwać, i znów trafiłeś w outsiderską koleinę.
Gdy wyszedłem, nie stało się nic, co mogłoby zmienić moją sytuację. Oczywiście znów byłem outsiderem. Ale więzienie mnie utwardziło. Przestałem się bać. W latach osiemdziesiątych w środowisku Kultury Zrzuty zdawaliśmy sobie sprawę, że w świecie sztuki jesteśmy niewidoczni i bez znaczenia, możemy zatem robić, co nam się tylko żywnie podoba. Mieliśmy wolność, bo nie mieliśmy szans na jakiekolwiek załapanie się gdzieś. A zatem żadnych wobec tego obowiązków. To uwolniło nas od pewnego rodzaju paraliżującego ciężaru.
Zbigniew Libera To nie są tak naprawdę poważni artyści. Rozmowa Roberta Jarosza w katalogu do wystawy Nie jestem już psem w Muzeum Śląskim. 17.08.2018
Dzisiaj 28
Od 1.IX.2006 942139

Spoczywa na
Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie
kwatera 55A