Sąd konstytucyjny jest po to żeby bronić mniejszości.. Zabezpieczyć państwo przed wybrykami władzy wykonawczej.
Zbigniew Safjan FpF TVN24 11 marca 2016

Mirosava została wyselekcjonowana przez Ryszarda Ziarkiewicza na słynną wystawę Ekspresja lat 80. w BWA w Sopocie (1986). Od tej wystawy datuje się trwający dziesięć lat okres bezwładzy, czas, gdy jedna władza się właśnie demontowała, a ta nowa jeszcze się nie zainstalowała. W tym czasie sztuka w naszym kraju rozwijała się najlepiej. Po 1996 roku polityka znów zaczęła wtrącać się w sztukę. W każdym razie Mirosava powiedziała Ziarkiewiczowi, że ma kolegów, którzy malują i grają w zespole. Śpiewała czasem własne teksty u nas w Sternenhoch. Zostaliśmy dołączeni do tej wystawy tylko dzięki Mirosavie, która pokazała w Sopocie osiem czy dziewięć map, tych, spośród których trzy znalazły się zresztą także w Muzeum Śląskim. Później zarzuciła działalność malarską. Być może uznała nasz wspólny okres za studencki wygłup. Obecnie jest nauczycielką w Puławach, wychowuje trójkę dzieci i pisze wiersze, które publikuje w poważnych pismach i na blogu poetyckim.
Zbigniew Libera To nie są tak naprawdę poważni artyści. Rozmowa Roberta Jarosza w katalogu do wystawy Nie jestem już psem w Muzeum Śląskim. 17.08.2018
Dzisiaj 52
Od 1.IX.2006 942163

Spoczywa na
Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie
kwatera 55A