Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Nie będziemy rozdrabniać włosa na czworo   

Radna    Małgorzata Jacyna - Witt       Pewnie, co tam, żadnych głupot.  6 02 2006    Sesja RM

Nazywał się Władysław Woźnik. Był takim dzieckiem proletariatu krakowskiego. Jego ojciec pracował na Wiśle, on też tam czeladnikował zdaje się. Człowiek niezwykły, pedagog. Nasz ukochany pedagog. Uczył rozumienia poezji. I twierdził, że poezja nie jest ulotnym zjawiskiem metafizycznym. Że ktoś popada w nastrój i jest już poetą; tylko że poezja dotyczy codzienności. Bezustannego wyboru. W poezji wybór między dobrem i złem liczy się tylko wybór dobra.
Gustaw Holoubek | Notacje O szkole teatralnej w Krakowie 2007 Telewizja Polska S.A., Narodowy Instytut Audiowizualny