Klimek Murańka, młody mistrz narciarskich skoczni, szokował superwynikami, ale lekarzy zszokował wzrokiem 80-latka. Nic dziwnego, że upadał na skoczni, skoro nie widział dokąd leci.
W tym wieku to nic dziwnego, nieprawdaż? Niechże i redaktor uważa na schodach, bo widać, że ze wzrokiem nie tęgo. A i superwyniki mnożą się w zmęczonych oczach jak bakterie. 26 grudnia 2012, TVN24.pl