W naszym instytucie habilitacje robi się generalnie przed czterdziestką, tymczasem standard w Polsce to habilitacja w okolicach pięćdziesiątki, a są przecież habilitacje, które się tak nieładnie nazywa "post mortem", gdzieś wieku lat 60, lub później jako ukoronowanie całej kariery.
Wiceprezes PAN prof. Marek Chmielewski, w rozmowie z Marcinem Bartnickim, 19 grudnia 2012 wp.pl