Kapłani w większości nie wyłudzali od ludu pieniędzy i nie deprawowali nieletnich, lecz bytowali w świątyniach, bez reszty poświęcając się próbom rozwiązywania nierozwiązywalnej zagadki wiary. Psychopaci, cudaki i rarogi i idioci nie pchali się do polityki i do ważnych stanowisk w rządzie i w administracji, lecz zajmowali się destrukcją własnego życia rodzinnego. Wsiowi głupkowie siedzieli po wsiach, za stodołami, nie usiłując odgrywać trybunów ludowych. Tak było w większości państw.
Andrzej Sapkowski "Sezon burz" 2013