* Dzień spotkań * Trochę sportu * Kot Kaczor i >bracia Wiaderko<.*
7 kwietnia
Janusz Wachowicz na rogu Owocowej i 3 Maja; Grzegorz Jabłoński ( tylko co wrócił z Morza) przed >kalafiorem<, co skończyło się kawą w obiekcie handlowym. Wcześniej Kuba Matura, który wieść przyniósł, że festiwal Gramy 2009 jednak się odbędzie. I to wszystko dlatego, że powziąłem zamiar upomnienia się o moje buty, co je reklamowałem w Deichmanie. Pełna porażka. Buty, w których pęka podeszwa, nie nadają się do reklamacji, bo były źle uzytkowane. W kawiarni spotkałem Wojtka Zaniewicza ( tylko co wrócił z Morza) z synem. I rafała Jessweina z czteropakiem, a jakże. I Witka z banku.
A wszystko przez to, że pomylilem datę konferencji w sprawie rozwoju szkół wyższych w mieście. W wyniku czego miałem trochę czasu, żeby dochodzić swoich praw odnośnie butów - zresztą bardzo wygodnych Landrowerów.
Na politykę nie starczyło czasu, bo i źle się w niej dzieje. Sromota.
8 kwietnia
"Chelsea" napoczęta w 6 minucie". Redaktor Michał Zawadzki Ale Chelsea ostatecznie wygrała 1:3 TVP2.
W filmie z Kanu Reevsem występuje kot Kaczor.
Zanotowac warto koncept reklamowy - >bracia Wiaderko<.
Z boiska na Camp Nou ( Barca z Bayernem ) nadaje redaktor Szpakowski
-
Messi - nazywany Atomową Pchłą.
-
Klinsman [Bayern] obserwujący z beznadziejnością trenerską. Bayern umoczył 4:0, ale na własna prośbę. Przestraszeni bawarczycy stali.
-
Chciałaby Barca zakończyć pieczęcią z numerem 5. Staneło na 4.
-
van Bummel przedłużenie mysli trenerskiej [ Klinsmana] na boisku. Tym razem - albo nie odebrał i nie przedłużył, albo myśl watła była.
-
Dwóch ludzi obok niego, a on nie chce oddać piłki. Chyba o Messim, Atomowej Pchle. Tych dwóch ludzi to po prostu piłkarze Bayernu, drużyny przeciwnej.