Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

~karina- 1 godz. 42 min temu, marzec 2020
1. wirus zostaje odkryty w Wuhan gdzie znajduje się labolatorium, które prowadzi badania między innymi nad bronią biologiczną, mutacjami wirusów itd. Dobrze wiemy, że to właśnie światowe potęgi czyli USA, Chiny, Rosja zajmują się badaniami nad bronią biologiczną.
2. wirus dociera do Europy
3. USA zamyka granice dla obywateli krajów Europejskich OPRÓCZ Wielkiej Brytanii.
4. Cała Europa ma kwarantannę OPRÓCZ Wielkiej Brytanii.
5. Właśnie w Wielkiej Brytanii znajduje się instytut badawczy Pirbright, który od 2014 prowadzi badania nad szczepionką na koronawirusa, a dokładnie 13 marca na Google Patenty pojawiła się informacja, że szczepionka została opatentowana i ma status "active"
6. Laboratorium Pirbright jest finansowane przez rząd brytyjski i UWAGA! Amerykańską Fundację Billa i Melindy Gates "Welcomme Trust"
7. Bill Gates właśnie odszedł z Microsoft twierdząc, że woli poświęcić się działalności charytatywnej i skupić na badaniach "przeciwirusowych", ratowaniu świata i przeciwdziałaniu efektowi cieplarnianemu. No cóż za wspaniałomyślność ?! (Dla mnie oznacza to definitywnie, że w labolatorium i produkcji leków/ szczepionek widzi wiekszy zysk niż w pracy dla Microsoftu! )
8. Bill Gates, Trump, i inne osobowości polityczne i gospodarcze należą do znanej grupy Bilderberg, która jak wiadomo podejmuje decyzje o wszystkim o czym my myślimy, że decyduje rząd.
9. Dlaczego USA próbuje zapłacić teraz niemieckiemu labolarorium za wykupienie dopiero co odkrytego leku na wirusa i mieć na niego wyłączność?
10. Jaki jest związek Wielkiej Brytanii, Chin i USA w całej tej sprawie ???? Czy przypadkiem nie chodzi o destrukcje finansowej i gospodarczej sytuacji Europy ? O zadłużenie krajów europejskich, które doprowadzi do zapożyczenia się kraju w Banku Centralnym, który należy do kogo ? Znowu Amerykanin? Tak. Rodzina Rodshieldów (również należą do Bilderberg)
11. Nie wspomnę o tym, że Wielka Brytania niedawno wystąpiła z Unii Europejskiej - przypadek? Nie sądze.

* Michał * Powodzie * Ciepło, a nawet jeszcze cieplej * gramy w 2009 roku (jednak) * 100 lat LO w Ostrowi Mazowieckiej * Myśli z goraca *

 

28 czerwca

Innej ciekawej informacja, wydarzenia w ostatnich dniach nie było. Odszedł Michał z dalekiej muzycznej Ameryki. Kiedy sobie pomyślałem o Michale, to za okna mojego dożywotnika, zza rosłego jawora rosnącego na podwórku przy dopadła mnie Billy Jane, jeden  z najlepszych numerów jakie nagrał i śpiewał. Ktoś w oficynie Kaszubskiej 12 sobie o nim widać przypomniał.telewizje całego świata pokazują małego Michałka, śpiewającego z czterema Jacksonami. Ile w nim było optymizmu. Karierę zawdzięcza żelaznemu ojcu i Quincy Johnes'owi.

# Którą twarz będziemy pamiętać: młodą, optymistyczną, radosną sprzed 40 lat; twarz z "Thrillera" - mroczną, przeciętną i brzydką; pojawiła się też wybielona, wypreparowana, która go też zniszczyła. Na końcu pojawiło się coś, co zostało z tych wszystkich twarzy. Poprzednie oblicza Michała wyparowały, ulotniły się, zetlały. Na kolejną twarz nie starczyło Mu siły.

# Ale to był zawsze energetyczny, sympatyczny, charyzmatyczny, nieco promienisty i optymistyczny wykonawca.

# Ile za kilka lat będą kosztowały bilety na koncerty, które się nie odbyły? Kiedy na rynku pojawią się materiały z prób przed tą londyńską trasą? Ile osób zwróci się do organizatorów z prośba o zwrot biletów? 

# Każdy z nich, tych którzy odeszli miał schyłkowy okres baroku, pojawiają się dziwaczne umundury nieistniejących armii, szamerunku, złote nici; Freddi też miał takie.

# Po Jacsonie nie pojawiło się nic ciekawego w muzyce pop. Jego rewolucyjne nagrania to soul, jazz, rock, i elektronika, która nic nie udawała, a kreowała swoje brzenia; był taniec, a na koniec lekka perfekcja. I filmy; z materiałów nakręconych na próbach uda się zmontować nie jeden muzyczny film. Ile to jest teraz warte?

# Czy życie bez dzieciństwa mogło się inaczej skończyć? Wkręcony w rodzinny biznes przez żelaznego ojca, karmiony, impregnowany przypowieściami o obowiązkach wobec rodziny, zaczął dorastać w wieku lat 40-stu. A może nawet cofać, bo każdy musi przeżyć swoje dzieciństwo. A jak, tak naprawdę się skończyło?

# Czeka nas serial procesów, dzielenia skóry, wyrywania kasy i tak dalej. Rodzina Jacksonów nie popuści, a inni tez nie. A kim będą Jego dzieci? Jak zadziałają geny po Dziadku i po Ojcu? # Najciekawsze jednak jest to, co nagrał, a czego jeszcze nie znamy czyli szuflady Michała i Jego promotorów, menadżerów, techników nagraniowych.

I powodzie na południu Polski.Nie oglądam telewizji, bo nie mam czasu, cierpi skarbnica Myśli przyłapanych, bo nie składam w niej ciekawych powiedzonek, i tych odbiegających od normalności.Tragedia, którą częściowo wywołali sami ludzie. Rabunkowa wycinka lasów w górach w niejednym kraju spowodowała. Lokalizowanie domów nad potokami, to kolejna z ludzkich głupot. Nikt o tym nie pisze, bo i jak tu powiedzieć o tym ludziom, którzy stracili wszystko lub prawie wszystko. Za powiedzenie prawdy premier Cimoszewicz stracił stanowisko 12 lat temu. A miał przecież rację. Po pierwsze ubezpieczenia (wyższe dla budynków zlokalizowanych na terenach powodziowych - możliwe do odpisania od podatków), a po drugie budowle hydrotechniczne.

Dziś rocznica ślubu Izy i Adama. Przypomniałem nowożecowi sprzed 31 lat, że to właśnie dzisiaj.

30 czerwca

Ostatni dzień czerwca i przywaliła ciepła poducha. Bardzio ciepło było już ok. 7.00. Marzy się żaglówka. Ale kiedy to nastapi, znajdzie się czas i możliwości? Jest chyba ponad 30 stopni.

2 lipca

Już lipiec. Kiedyś, kiedy nie było domu i rodziny to była pora bobrowania, szukania miejsca wakacyjnego, albo imprez. Nigdy nie znosiłem tzw. urlopu wypoczynkowego i wczasów w kurortach. Pewnie to brak przyzwyczajenia i umiejętnosci organizowania sobie odpoczynku sprawił. A może i to, że przez kilkanascie lat, brałem udział w imprezach wakacyjnych, z bogatym programem artystycznycm. Czy w świnoujściu czy w Ińsku. Lipiec był czasem i pracy, i rozrywki. Temperatura taka, że opłaca się nawet po pracy pojechać nad morze. Albo i nad jezioro. I tak byc powinno. Ale - czas, no i to drugie. W zasadzie nie wiem, co mogłoby być dla mnie miejscem wypoczynku... Pojechałbym na długi maraton filmowy. Ze starymi filmami, z taką nocą kiedy obejrzy się 6 części gwiezdnych wojen, jeszcze raz chętnie Jaques Tati; Akira Kurosawa; Lelouche, kino rosyjskie, angielskie dokumenty Griffitha; do tego jakaś porządna, niemęcząca kolacja, żaglówki, nurkowanie, nieco jazzu w dziwnych, dobrych akustycznie okolicznościach. Musiałbym to pewnie zorganizować, bo mam nieufność do imprez isniejących, i pewnie był je obgadał zanim by się zaczęły. Ale - kto wie.Kiedy - może tak pod koniec sierpnia byłoby najlepiej. I chciałby sprwadzić wielkość kajaków, bo taki spływ Drawą - może być interesujący. Boję sie różnych rytuałów, być może są jakieś kajakarskie, czego wolałbym uniknąć. Raczej. A najchętnie to odbyłbym poróż kulinarną po Europie.

We wrześniu wybieram się, co nie znaczy że dojdzie to do skutku, na obchody 100-lecia mojego liceum w Ostrowi Mazowieckiej. Mamy tam sie spotkac z naszą klasą. Nie widzieliśmy się w większym komplecie ponad 30 lat. Ludzie ulegli zmianom. Jadę tam, chcę, pojechać tak na wszelki wypadek. Nigdy na takim spotkaniu nie byłem. Z kilkoma osobami rozmawiałem - ale to wcześniej. Czy się na to spotkanie zdecydują - nie wiem.

Nie mam jeszcze żadnych typów związanych z Gramy 2009, ale jest już kilka niezłych propozycji. Zgłosiło się ok. 120 zespołów, zdecydowanej większości nie znam. Ile z edycji 2008 i 2009 się jeszcze zgłosi - nie wiem. Liczę na nich, ale jakoś większego entuzjazmu nie widać.

Gorąco i śpiąco.

3 lipca

Jakie myśli moga sie pojawiać, kiedy gorąco. O kobietach, a jakże, albowiem  więcej kształtów i luźnych szatek. Dużo ładnych i zgrabnych osób płci odmiennej przemieszcza się po ulicach. Ale nie ma żadnej modnej sukienki i spódnicy. żadnego szału jak "szczecińskie żelazka" czy trykotowe sukienki z lat 70-tych. Albo chodaki. Nie ma na ulicach kolorowych sukienek, a wręcz chodzi się w czasnych trykotach.Szczecinki są ładne, ale nie szykowne. Brak im miejskliego blasku. Ale, ale,  mają w sobie wiele naturalności i kobiecego powabu.