* Prawie wiosna * Janeczka - lat 10 * Piękna szczecińska łódka "Delfin" na tarkach w MTS. * Trzy proste ruchy.* 4:4 w Dortmundzie czyli niespodzianka *
25 marca
Chłodno i dziwna wiosenna pogoda, ze słońcem i zimnymi podmuchami.
Janina skończyła lat 10 - 22 marca, co łączyło się z rowerem i harmonijką.Rower chyba za duży , a harmonijka w sam raz. Sobotnia impreza też przyniosła niezłe łupy i tort od Sowy.
Stanisław podchodzi dziś po raz kolejny do publicznego Barcraft-a. Jako organizator turnieju i pokazu. Trzymamy kciuki.
Piękna szczecińska łódka "Delfin" na targach w MTS. Stylizowana na starą dz-ę. I niezwykła opowieść pana Armińskiego o Jego firmie szkutniczej. Budująca działalność.
29 marca
Emerytury, jakkolwiek mnie za chwile będą dotyczyły, już za siedem lat, są obrabiane przez polityków beznadziejnie. Przez wszystkich. Chyba tak musi być , bo tak jest. W gniazdach nie widać orłów. Klekocą bociany, miłe ale tylko klekocą. Dwa ruchy są teraz niezbędne: zmniejszyć obciążenia etatów, promować emerytury dziedziczone, promować samodzielne oszczędzanie. Ludzi więcej będzie zatrudnionych, pensje się podniosą, wzrośnie konsumpcja i za chwilę inwestycje. I ludzie zaczną się rozmnażać.
31 marca
Borussia Dortmund - Hamburger SV 4:4. Ostatnie 12 minut przejdzie chyba do historii futbolu. Komentował dla Eurosportu Mateusz Borek. Zacząłem oglądać powtórkę od 50 minuty. Mati zaczął jak faceci od tzw. zawodowych walk bokserskich - wiedział kto zwycięży, a z sytuacji na boisku wcale to nie wynikało. Niedokładnie, ślamazarnie (tu chyba przesadziłem - ale jakoś nieporadnie, za wolno) jak Borussię, i skończyło się jak skończyło. Niech Mati (którego lubię i uważam jako osobę prawdziwie zaangażowaną w sport, ) bokserskich gatek nie wkłada. Polacy skuteczni w 1/3 - strzelił Kuba. Krytyk - jak to mówił KI - nie powinien pokazywać jak mu się dzieło podoba. Mówić o dziele, a nie o sobie.

