* Bratny, Roman * Jacek Wiśniewski * 22 stycznia *
20 stycznia
Dostałem od Lisiczki "kawałek" biblioteki Jego Mamy. A tam pełna biblioteka Romana Bratnego. Nie miał dobrych recenzji, ale "Kolumbowie rocznik 20" do klasyki weszli. Nie powtarzają tego serialu, ze względu na teksty i książki jakie opublikował po "Kolumbach". Nie wiem jakich grzechów się dopuścił wobec Narodu i Kolegów. Przerzucam te książki w nadziei, że jednak coś tam znajdę. Szczególnie oberwało Mu się za "Rok w trumnie" - to o Solidarności i stanie wojennym, o ile pamiętam stare recenzje.
Jacek Wiśniewski wydał książkę "Kapitał ludzki organizacji. Od motywacji do zaangażowania". Ciekawa droga, polonista, dziennikarz, menadżer, wykładowca, doktor i autor. Przeczytam i poproszę o podpis. Miał takie ulobione słowo w radio - stąd się znamy - "felietończyk" czyli pisany "kawałek" do Studia Bałtyk.
22 stycznia
Wybuch Powstania styczniowego. Trochę w literaturze, mało informacji corocznych. A gdyby znieść pańszczyznę - takiej świadomości nie było wtedy. A to był czas „amerykańskiej wojny domowej” dzięki której ostatecznie zniesiono niewolnictwo. Można było się zastanowić. Co innego pamięć o Bohaterach, a co innego konsekwencje otwartego klonfliktu z zaborcą rosyjskim.