Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Głupota sama przez się nie jest nieprzyzwoita. Kiedy jednak nie ma opamiętania, to każdy uważa,  że może zostać kardynałem lub ministrem.   

Honorowy Obywatel M. Szczecin    Władysław Bartoszewski    Odpowiedź, (fragment) na pytanie o elity polityczne Polski    1 04 06    Spotkanie w Sali Kongresowej na Uniwersytecie Szczecińskim.

* Ukraińskie policzki * Złoty pociąg * Barter cywilizacyjny - emigranci za broń * Solidarność zamiast solidarności * czyja jest solidarność? * Pretensje do kukiza *
 31 sierpnia

W oczekiwaniu na trzeci ukraiński policzek. Dostaliśmy w jeden, nadstawiliśmy jak to chrześcijanie – drugi; trzeciego nie mamy. Zacznijmy realizować swoją egoistyczną politykę i staniemy się graczem na skalę międzynarodową. Polityka jest realizowana – podobnie – jak każdy inny sukces - na plecach i na koszt innych. Skoro o coś się staramy, czego akurat nam brakuje i jest bardzo potrzebne, to znaczy że ktoś nam musi to >coś< – dać. 

Kilka scenariuszy może się zdarzyć pod wałbrzyską górą:

  • pociąg stoi ale w środku od dawna nic nie ma; kto okradł "złoty pociąg" i jak to się stało, że jeszcze nie wpadli uczestnicy akcji stulecia?
  • pociąg stoi ale w innym zupełnie miejscu; poszukiwacze spokojnie czyszczą wagony 100 kilometrów dalej w jakiejś niewinnej niemieckiej lub czeskiej mieścinie; albo polskiej. pociąg może stać w Górach Bukowych.
  • wszystko będzie w porządku, skarby zostaną odkryte i Wałbrzych dostanie "turystycznego" kopa; czego mu przecież szczerze życzymy.
  • Pociąg spłonie, wszystko się zawali, ceramiczne miny i semtex wybuchną, bo zbyt wiele jest tam cennych kwitów, świadectw brudnych porozumień i kompromisów

Tak się okazuje, że tymi, którzy najwięcej krzyczą o powinnościach europejskich wobec ludzi dotkniętych wojną, są najwięksi producenci i eksporterzy broni. Ich dobrobyt bierze się z handlu bronią na szeroką skalę. Przestańcie sprzedawać im broń, emigracja ustanie i wojny się zakończą.

U Tomasza Lisa, rozmówcy doszli do wniosku, że PIS zaneguje 25 lat postsolidarnościowych rządów. Prezydent Duda stwierdził w Berlinie, że ta nasza Polska nie jest sprawiedliwa. PIS i wcześniejsze formacje prawicy uwłaszczone podobnie jak SLD na naszym majątku narodowym, zasilane obficie przez nasze podatki, wszyscy oni teraz twierdzą, że oni nie mieli nic wspólnego z tą polską niesprawiedliwością. Już nie ma etosu Solidarności, jest, będzie etos - Sprawiedliwości. Lech Wałęsa i wielu innych Solidaruchów prawdziwych, nie bierze udziału w uroczystościach 25-lecia powstania Solidarności. Mam nadzieję, że rewolucjoniści nie zapomną o Prawie. Większość ludzi miała dość postsolidarnościowych rządów i nieudolnych, mało ambitnych elit. I wystarczyło powiedzieć o Polsce niesprawiedliwej, żeby dostać głosy. Ale milcząca większość jest zawsze milczącą większością. Na szczęście dla nas, politycy o nas przeważnie zapominają.

Czyja jest Solidarność? Przewodniczący Duda, przekształcając uroczystości w wiec agitacyjny PIS, wyrzucił tak naprawdę legitymację związkową. Polityka może zemleć każdego, o czym przekonał się poprzedni przewodniczący Śniadek. Solidarność bez ogólnonarodowego poparcia byłaby niczym, o czym świadczą lata 1982 - 1989. Pan duda pieniądze od rządu wziął, a Pani Premier na uroczystości nie zaprosił.

2 września

Kukiz powoli przegrywa, ale nie tylko on. Trudno powiedzieć na czym polegały błędy polityczne Kukiza, które spowodowały spadek jego popularności z 20 do 7 procent. Osiągnął w wyborach prezydenckich niezwykły wynik, bo ludzie byli wściekli zarówno na PIS jak i na PO. Kukiz przegrywa powoli, a my z Nim. Bo Kukiz sięgnął po niemożliwe jak kiedyś Wałęsa. Warto mu uwierzyć i nie mówić, że tylko on przegrywa. I nie warto wierzyć tym wszystkim, którzy oczekują od niego tzw. polityki. Tzw. polityka powoduje, że prezydentem Polski może zostać dowolny, w miarę ogarnięty przedstawiciel partii. Te niby słabe 7 procent Kukiza to jest wielki sukces. A że nie zawojuje świata - sejm będzie miejscem, gdzie może pokazać swój talent.