Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Nie ma światła bez formy na którą pada. […] Chciałem zawsze namalować światło.

"Białe płótno" Edwarda Hoppera, Edward Hopper and the Blank Canvas / La toile blanche d'Edward Hopper [...] był kronikarzem i poetą amerykańskiej codzienności pierwszej połowy XX wieku. W swoich obrazach opowiada o samotności w wielkim mieście i peryferiach amerykańskiego snu.  2012

James, 26 lat, pracował przy budowie domu kiedy nagle trafił na niedziałający pojemnik z pianką izolacyjną. Złapał go i potrząsnął, kiedy pojemnik wybuchł a jego dolna część wbiła się w klatkę piersiową Jamesa na 15 centymetrów. Spowodowało to ogłoszenie alarmu ostrzegającego potencjalnych nabywców pianki tej marki przed potencjalnie śmiertelnymi skutkami dekompresji opakowań. Jednak alarm odwołano kiedy okazało się, że z jakiegoś powodu James ogrzewał 500-ml puszkę pianki zawierającą sprężony gaz palnikiem.

10 marca 2007, Szkocja Nagrody Darwina


Młot ruszył znacznie do przodu w sensie wynikowym.

Redaktor Włodzimierz Szaranowicz. Co będzie z nami, kiedy Go zabraknie. Zostaną tylko te słowa. I nie jeden młot. TVP 1 30 sierpnie 2007

W wieku dwunastu lat Doris [przebywała z rodzicami w Rodezji] umiała: sadzać kurę na jajkach, dbać o kurczęta, odrobaczać koty i psy, wypłukiwać złoto, pobierać próbki z podziemnych zył, gotować, szyć, posługiwać się separatorem mleka i ubijac masło, opuszczać się w koszu do szybu kopalni, robic serek śmietanowy i piwo imbirowe, malować wzroy na tkaninach za pomocą szablonów, wykonywać rzeźby z papier mache, chodzić na szczudłach [...], prowadzić auto, polować na potrzebne w kuchni gołębie i perliczki, przechowywać jajka, [...] To prawdziwa radość, dziecięca radość: zyskać możność działania, a przede wszystkim wiedzieć, że wnosi się swój wkład w życie rodziny, jest się kiomś cennym i cenionym.[...] Zapach mężczyzny, tytoniu, potu otulał ją bezpiecznie."

J.M. Coetzee cytuje autobiografię Doris Lessing.

Żądza pieniądza i obojętność wobec spraw wielkich współdziałały razem, aby dać Francji prasę, która, poza nielicznymi wyjątkami, nie miała innego celu, jak pomnożenie potęgi nielicznych, i innego rezultatu jak upodlenie moralności wszystkich. Nie było więc trudno stać się jej tym, czym była w latach 1940 – 1944, to znaczy hańbą swego kraju.

Albert Camus Eseje Krytyka nowej prasy, „Combat” 31 sierpnia 1944

Lepszy Agent Tomek, choć bywa, że błądzi

niż Agent Niemiecki, co wciąż nami rządzi

Poseł PIS Mariusz Orion Okonek w wierszykach prze Wielkanocą. Niemiecki to oczywiście wnuk dziada z Wermachtu. Polityka i obyczaje Polityka nr 18 28.04-6.05.2014