Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Obserwujemy pewne ruchy buntu, np. Anonimowych. Ich celem jest niszczenie instytucji państwowych, własności intelektualnej, tajemnic rządowych czy biznesowych. Chcą ujawniać wszystko, nawet najgłupsze prawdy, w imię walki z asymetrią informacji. Przekonują: korporacje i rządy wiedzą o ludziach wszystko, więc ludzie powinni wiedzieć wszystko o korporacjach i rządach, ich niecnych praktykach. [...] Pesymiści dawno temu, gdy eksplodowała industrializacja, przestrzegali przed buntem tłumów, upadkiem elity ducha, spodleniem kultury w związku z bezprecedensowym rozrostem proletariatu przemysłowego. Ale ten proletariat się jednak ucywilizował. Może ten sieciowy też będzie na to stać. Może... Niech żywi nie tracą nadziei. Kultura zawsze wytwarzała jakieś przeciwciała.

dr hab. Kazimierz Krzysztofek - rozmowa Rafała Drzewieckiego Agonia wiedzy. Dlaczego współczesne społeczeństwa pogłupiały? 29 listopada 2015, 07:00 | Aktualizacja: 28.12.2015, 20:55 źródło:Dziennik Gazeta Prawna 39

Nie bardzo było mi po drodze z Rysiem, zawsze coś odpalił, coś zmaślił. Tymczasem ostatnio jakiś dobry duch włożył mu w usta słowa wręcz prorocze. W ramach zmasowanej ochrony, obrony, kontrnatarcia w sprawie pana marszałka, Rysio powiedział, że pan Marek latał samolotem marszałkowskim wypełniać obowiązki poselskie na Podkarpaciu. Jeżeli poselskie to nie marszałkowskie. Słusznie Rysiu.

Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki, znam kilku i to prawda. P, T, R, i T-2, S, S-2. I oto takie słowa w ustach Ryśka T. , który co warto podkreślić, uważa że panująca histeria nie posiada podstaw prawnych. Jeżeli poseł wypełnia obowiązki poselskie, to niech płaci z diety poselskiej. Tak zrozumiałem Ryśka. Wiadomo zatem jak te brewerie sfinansować.

Jednak nie wszystkie Ryśki to fajne chłopaki; wiadomo kogo wykluczenie dotyczy. Jest taki jeden.

Kolejny poseł-pasażer z Podkarpackiego, wychylił się z ampułkami leków (500 czy 5000), które przewoził dla żony. Zdaje się, że nikt w ramach wypisów tylu leków nie
otrzymał. Niech powie poseł Piotrowicz jak to załatwił i z kim. Internauci czekają na biały dym przy Nowogrodzkiej. I pan Marek się w końcu rozleciał.

Mógł powiedzieć, że to nie sprawa „histernautów” i nic im do tego. Mógł wyłączyć mikrofony. Mógł wezwać straż marszałkowską. Mógł nie wpuścić na salę. Mógł wlepić każdemu karę albo zabrać trzy pensje. Ale tego nie zrobił. Za to zwalił winę na dowódcę samolotu, wpuścił w maliny Centrum Informacyjne Sejmu i Kancelarię
Sejmową. I Rzecznika. To czysty sadyzm i mobbing. Co za parszywe zachowanie. Gdyby to wszystko, czyli loty, oświadczenia, tłumaczenia, listy, rodzina w mieszkaniu służbowym, gdyby to wszystko nie było takie beznadziejnie głupie, to można byłoby o tym zapomnieć.

Rysiu, powiedz mu [MK] żeby się ogarnął, dzieci patrzą. Tak szczerze, powiedz Rysiu czy meliorowanie list wyborczych już się zaczęło czy się skończyło?
21:20″Macie z kłamstwem problem. Nie tylko marszałek, ale w ogóle PiS” (FpF http://www.tvn24.pl) Urszula Augustyn. Ale wymyśliła…
Jaki to problem?
Wojciech Hawryszuk
5-7 sierpnia 2019

PS Pani Ewo, niech pani nie przyjmuje tych brudnych pieniędzy.