* Niespodzianka, skręcenie kostki * świńska grypa odbiła się czkawką * Pogoda Pierwszomajowa * Małe łapki i Dziewoklicz.* Zimno, zimno * I pada, i wieje.* Chelsea i Barcelona * Stówka pękła. * Chodzi przecież o Polskę. * Zagapienie * Jeden bilet * Sześć kroków * Skrzydła * Diablo *

3 Maja

Flaga powiewa nad ulicą Ślaska. Trzeba zabrać ze sobą uchwyt na nowe miejsce.

Remanenty notatkowe. Wcześniej zbuntował się serwer.

Świńska grypa odbiła się czkawką. Tekst telewizyjny. 

Ustawa nie trąci potrzebą wprowadzenia zmian w konstytucji. Chyba dziennikarz lub polityk. Zresztą wszystko jedno.

Pytanie  "1 z 10" TVP 2 30 kwietnia 2009.

- Kogo upamiętnia Szpital Centrum Zdrowia Dziecka?

- Matkę Polkę. A ojciec?

Mogą uczestniczyć w pikniku militarystycznym w Twierdzy Modlin. Reporter Kamil Ślęzak  Wypasione ciacho z mikrofonem, i takli buraczany niechluj. 2 maja 2009 POLSAT NEWS

Zbliża się setka na liczniku. Pewnie w tym tygodniu.

Wyruszamy właśnie na wyspę Pucką, Spróbujemy dojść do Dziewoklicza na małych łapkach.

6 Maja

Nie do końca się udała wycieczka, nie doszliśmy do Dziewoklicza. I nie spotkaliśmy Jurka. Ale z pewnością następnym razem - dojdziemy. A Jurka Boba spotkamy z pewnością.

Jak już mówiliśmy, zimno, wiatr i pada. I chce się spać, a nie ma kiedy. I tak od trzech prawie dni. Dziś Barcelona Chelsea. Po pierwszej połowie przerwałem.

7 Maja

Meczu c.d. Nic się specjalnego podczas meczu nie wydarzyło. Ale Barcelona wygrała. Czy Chelsea za bardzo nie odpuściła, chyba tak. Myślała , że dowiezie wynik. A tu niespodzianka...

9 Maja 

I nic mi się nie chce. Ni to słońce, ni to deszcz. Stówka pękła.Pewnie to tylko kolejna liczba - ale robi wrażenie. W tym roku minie 3 rok obecności strony w necie.

Dziś kolejny Piknik nad Odrą. I muszę odsiedzieć w swoje na stanowisku. Jutro też będę nad Odrą. Zapraszam na spotkanie.

Taka oto refleksja się pojawiła na balkonie: Kiedy już zupełnie nie wiadomo o co chodzi politykom, to na pewno chodzi o Polskę. Albo o miasto lub gminę.

14 Maja

Zagapienie - taki tytuł nosił tom wierszy. Chyba pani Joanny Kulmowej. Ładny tytuł, czytaliśmy je dzieciom, duży format.

Strasznie krótki tydzień, a już nie wiem co mam myśleć o tygodniu, w którym nastąpi przeprowadzka i różne inne czynności remontowo-adaptacyjne.

Kilka dni temu niesforny Palestyńczyk zakłócił spotkanie z Papieżem w Izraelu. Moje spojrzenie na horyzont zakłóca mur wysoki na 8 metrów, wyższy od muru berlińskiego. Zwracał uwagę psychicznych przywódców tego świata na problem swojego narodu, co tu dużo mówić - podstępnie wydziedziczonego ze swej ziemi. To Izrael stworzył muzułmański terroryzm, wyrzucając Palestyńczyków z Palestyny. Stworzył pożywkę do rozwoju tego wirusa, a że w historii tych ziem terroryści byli niemalże od zawsze, to nie trzeba było długo czekać. Czy to stało się niejako przy okazji, czy też było zamierzonym mieszaniem w tym azjatyckim tyglu - dowiemy się, a może i już wiemy po co to wszystko.

Wczoraj o 12.28  w tramwaju szczecińskim linii 1, pani motornicza sprzedała mi bilet, ale miałem odliczone 2.20. Takie miejsce i taki czas, że cieszy jeden sprzedany bilet.

Zapamiętane.

Gdyby dać niewolnikom skrzydła, to by zamiatali nimi ulicę. Tomasz Jastrun cytował Cypriana Kamila Norwida.

Nasz kochany komentator.

Dwa kroki do piłki, dwa kroki w lewo i dwa kroki do siatki. O bramkarzu Werder - Haburger. I o bramce.

Nasz kochany bokser.

Głód [boksu], który nie był spożyty. Krzysztof Diablo Włodarczyk. O oczekiwaniu na walkę we Włoszech. Polsat News maj 2009