" Wałujew kontra Haye * W Schwerinie * Listopad bogaty w daty *
9 listopada
Przegrał (sobotę) rosyjski olbrzym Mikołaj Wałujem. Walka określana jako pojedynek Dawida z Goliatem. Dawid przygotowany do spotkania z oślą szczęką dużo większą niż się Goliat spodziewał. Dawid Haye - formalnie Dawid właśnie, prezentował dystans i strach słabszego. Jako taki, bo Goliat Wałujew nic ciekawego nie pokazała i tak naprawdę nie postraszył. I dlatego przegrał. Stanęli naprzeciwko siebie konformiści. A sędziowie musieli zadecydować. Po dwóch dniach spokojnej analizy uważam, że dobrze się stało, że po raz kolejny "wielkość", "dużość" Wałujewa nie została nagrodzona za sam wygląd. Jechał na tym jak uczeń z podstawówki na opinii. David miał szansę na złojenie skóry Goliatowi, ale przez 11 rund odpuścił. W ostatniej "uśpionemu" Mikołajowi pokazał co potrafi. Ale Wałujew nic osobliwego i skutecznego nie pokazał, w kilku decydujących momentach się cofał. Oto celniejsze uwagi komentatorów - Andrzeja Kostyry i Jerzego Kuleja.
"jak wiewórka orzechy zbiera te punkty Wałujew", AK
"cały czas na wstecznym, o taktyce Haye'a" JK"
"Czyżby Dawid był tylko wielką gębą?" AK
"Haye jest ostrożniejszy od bankowców w niepewnych, kryzysowych czasach." AK
"Droga do sukcesu to żeby trafić Wałujewa." JK
"Boxer wychodzi na ring po pieniądze albo po zwycięstwo." Mateusz Borek
Niedziela w Schwerinie z wystawą Matki Solidarności Andrzeja łazowskiego. Obecne Matki, Edward Rodziewicz i b.ministerAndrzej Milczanowski. Miasto nietknięte wojną, ale zahaczone wyraźnie zębami DDR. W zamku zbudowanym na słowiańskim korzeniu, przyzwoicie odrestaurowanym, były urzędy, szkoła a nawet prywatne mieszkania. Odnośnie tamtych czasów ktoś powiedział : "Musisz mieć światopogląd. Ale jak to zrobić, skoro nie da się poznać świata." Czas goi rany albo się wraca do prawdy." W Schwerinie na rynku średniowieczny festyn. Scena skręcona z drewnianych ram. Karczmy zbudowane z 30-letnich desek. Byłu słowiańskie "maultaschen". Winko w gąsiorach, żadnego badziewia rodem z Chin. Widać, że te obyczaje narastały powoli w mieście i okolicy. Schwerin a ze słowiańskiego - Zwieryn, Zwierzyn.
W listopadzie Rosjanie świętują Wielką Rewolucję październikową, wypędzenie Polaków z Kremla, Niemcy obalenie muru, My święto niepodległości.