* Granie w piłkę * W polityce *
1 września
Porównanie polskiej ligi i niemieckiej wypada na korzyść niemieckiej. Wiem, że nasza jest biedniejsza i mniej ambitna. Nie mogę się jednak pogodzić z tym, że nasi odpuszczają na boisku. Kiedy się przewrócą, to podnoszą się wolniej. I kiedy można zabrać piłkę, to jej nie zabierają. Może im za to nie płacą. Albo płacą za dużo. Tylko nie wiem skąd są na to pieniądze. Stadiony są przecież puste.
W polityce - ogóry. Nudno - i - coraz mniej nadziei na zmiany. Też im płacimy za dużo. to strasznie przygnębiające. Niezależnie od tego, że można indywidualnie zrobić dużo. I tak się dzieje. Polityka jest przygnębiająca i urzędy też są nieprawdopodobnie przygnębiające.