Gdy wstęgę tęgą przecięli, Anzelma radości końca nie było
Wilhelm, pajączków pełen, też wokół wesoło jeździł na rowerze
Zadowolenie puchło i dziegieć niczego zakłócić już nie mógł
Miodu stągwi nie szkoda na takie miejskie święto
9 05 06
Pośmiertny obraz poezji.
O Zbigniewie Herbercie.Piotr Michałowski Pogranicza [74] 2008
Dzisiaj 111
Od 1.IX.2006 926386
Spoczywa na
Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie
kwatera 55A