Sierść intelektualna znienacka porosła Wilhelma,
- - - drapał się z lubością i szeleścił szczotką
Anzelm, co orientację stracił chwilowo
Kolegi pod futrem dostrzec nie potrafił
A gdy nalegali, mówił, że po prostu nie chciał
Chodzi o to, żeby Pan nie przemawiał z ambony, a ja z przyczepy.
Władysław Frasyniuk "Sól ziemi" Rozmowa z abpem Henrykiem Gulbinowiczem, Discovery History. 8 stycznia 2013
Dzisiaj 34
Od 1.IX.2006 923042
Spoczywa na
Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie
kwatera 55A