Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Przyjrzyjmy się pewnemu momentowi w historii świata. Jest to dzień, kiedy od nabrzeża portu Palos w Hiszpanii, 3 sierpnia 1492 roku, odbija nieduża karawela o nazwie "Santa Maria". Dowodzi nią Krzysztof Kolumb. Świeci słońce, po nabrzeżu kręcą się jeszcze marynarze, a robotnicy portowi ładują na statek ostatnie skrzynie z prowiantem. Jest gorąco, ale wiejący z zachodu lekki wietrzyk, ratuje żegnające rodziny przed zasłabnięciem. Mewy przechadzają się uroczyście po rampie, uważnie śledząc poczynania człowieka. Ten moment, który teraz widzimy poprzez czas, doprowadził do śmierci 56 milionów z blisko 60 milionów rdzennych Amerykanów. Ich populacja stanowiła wtedy około 10 procent całej ludności ziemi.

Olga Tokarczuk „Czuły narrator”, esej wygłoszony w Sztokholmie w Sali Giełdy Akademii Szwedzkiej, 7 grudnia 2019

Powstaje coraz więcej zespołów, na estradzie chcą występować soliści, zaczyna się robić ciasno pod sceną. A właściwie w garderobach. Trzeba sie wyróżnić. Tym pierwszym wyróznikiem z jakim ma do czynienia pomiot wykonawyczy jest jego nazwa. Musi być jednoznacznie idwentyfikująca, przebiegła, sprytna, nowoczesna, cool, nie może być passe, musi być trendy. Oto garść porad i propozycji dotyczących nazw, z jednoczesnymi sugestiami dotyczącymi stylów muzycznych, jakie powinny reprezentować zespoły noszące proponowane nazwy. Nie pytajcie o inspiracje.