Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

Jesteśmy z różnych światów.   

Z poradnika polityka.   Podręczny wytrych werbalny. Śląska 02 2007

* Piątek, sobota i niedziela w Dominikowie *  Szkoda Isinbajewej czyli argentyński kochanek * Dwóch na trzech * W niedzielę Dębno nie wiadomo dlaczego Lubuskie *

18 sierpnia

Nie bardzo umiem odpoczywać. Siedziałem w tym Dominikowie w zieleni, trochę było rozmów. M.in. o "Dniu świra". Mnie ten film irytuje na tyle zeby go zupełnie zapomnieć. I nie wracać. Ta niechęć bierze się stąd, że reżyser powiziął do bohatera nienawiść od samego początku. Podkładanie pod obraz czytanego monologu wewnętrznego jest upośledzeniem filmu. Opowieścią o dziwnym człowieku jest cykl o panu Hulot, ale nie ma tam nienawiści i mogonologów wewnętrznych czytanych na zwewnatrz.

Szkoda mi Isinbajewej, nawet więcej współczucia niz zachwytu nad Anna Rogowską. Gdyby skoczyła 4.85 - zwyciężyła niezłym wynikiem - dobrze. A tak - tylko pożywiła się na nieszcześciu innej osoby. To nie jest sukces. Zółkowski i Majewski - to są sukcesy, kobitka w siedmioboju - owszem, większy niż Rogowskiej. Głupie dziennikarskie gadanie o tym, że coś się tam Rogowskiej należy - między mowy sejmowe włożyć należy.Dziennikarze stwierdzili, że Isinbajewej przeszkodził argetyński kochanek, któren jest oszczepnikiem. Może Isinbajewa jest wredną zołzą, i przegrać powinna, ale to nie jest sukces. Posklcy żurnaliści uzyli jeszcze takiego oto zwrotu: "No i nic nie wywiozła",  jak w oświadczeniach poselskich powtórzyło się to dwa razy albio i trzy.

21 sierpnia

O tym, że nasz kraj idzie w złą stronę, przekonanych jest dwóch na trzech Polaków. Dane CBOS/TVN24.pl. Pewnie, że tak. Nie jest źle, ludzie coraz śmielsi, ale mentalnie jesteśmy do tyłu. Bo nie pieniądze sa najważniejsze, tylko ta beznadzieja, ten bezruch w stawie. Platforma nie nadąża. Też ulegnie samozagładzie, nikt jest nie podstawi nogi tylko wywróci się sama, przydeptując swoje niezawiązane sznurowadła. I tak w koło Macieju. Wszyscy zaliczyli takie wpadki, zaliczy i Platforma. Chyba, że PIS tak dorzuci do pieca, że ludzie będą wybierać mniejsze zło. Nie jest źle, ale dlaczego nie może być lepiej? Dlaczego tracimy czas?