Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

- Muzeum Śląskie i Muzeum Historii Katowic od lat prezentują malarzy z kręgu Grupy Janowskiej: Teofila Ociepkę, Pawła Wróbla, Pawła Stolorza, Ewalda Gawlika czy Erwina Sówkę… 

Czy pamiętasz film Angelus Lecha Majewskiego i Adama Sikory? To jest prawie prawda. Dla mnie to najfajniejszy film Majewskiego. Teofil Ociepka był liderem. Oni malowali nie ze zwykłych artystycznych powodów, ale dla wtajemniczenia ezoterycznego. I to jest bardzo ciekawe: mistycyzm w czasach Władysława Gomułki i Edwarda Gierka. Mistycyzm, który z niesłychaną fantazją wyrażał się w obrazach. Różnym politykom wydawało się i nadal wydaje, że załatwić sztukę to jak pstryknąć z palca. Nie da się kasy, wykreśli dotacje i już. Nie ma większej naiwności. Mamy do czynienia z wyjątkowo nieudolną, pozbawioną wykształcenia władzą, która nie zdaje sobie sprawy, że sztuki nie można zatrzymać dekretem. I ci outsiderzy z naszej wystawy są tego najlepszym dowodem. Można wydawać nakazy i zakazy, ale Ociepka i jego koledzy wszystko robili poza doktryną, która ich gówno obchodziła. Pracując nad Nie jestem już psem przekonaliśmy się, że takich artystów jest w kraju dużo więcej, ale nie można było ich wszystkich pokazać, bo wystawa pękłaby w szwach.
Zbigniew Libera To nie są tak naprawdę poważni artyści. Rozmowa Roberta Jarosza w katalogu do wystawy Nie jestem już psem w Muzeum Śląskim. 17.08.2018

* Odrobina optymizmu. * Szymon pełen optymizmu i utarł nosa młodemu * Szkoda, ale krzywdy nie było *

5 sierpnia

Jak to się dzieje, że Brytyjczycy osiągają takie dobre wyniki? Chyba nigdy nie byli tak wysoko. My standardowo, dobrze będzie jeżeli wyjdziemy poza 10 medali. Może to nawet nie jest takie ważne, ale obraz jaki powstaje w opinii międzynarodowej taki mizerny jakiś.

6 sierpnia 

Jednym z pomysłów na udział w IO Londyn Szymona Ziółkowskiego, było danie popalić młodemu czyli koledze z reprezentacji. Zamiast pomóc, dał popalić. Szymon, sportowcy nie palą i nie daje innym popalać. Swoją drogą, gdzie byli trenerzy i nie okiełznali "młodego", który miał szansę na medal. Podoba mi się ten młody Paweł Fajdek. Nie podoba mi się stary Szymon, zawistny jak ślepy szczur. To brak koleżeństwa. 

8 sierpnia

Przerżnęli, ale krzywdy nie było. Zgubiła się drużyna, nie było chęci zwycięstwa. Nic im nie wychodziło, a Rosjanie byli lepsi. Fatalnie zachowali się kibice wobec Rosjan.  I komentatorzy ani się nie zająknęli na te ciągłe gwizdy. Tak samo przegrali z Australią, jak z Rosją. Zawiedli. Coś się musiało tam wydarzyć. Czegoś zabrakło. Trochę im współczuję, ale też jedzie się po zwycięstwo. Zawiedli. Chyba Anastasi przekombinował.