Wojciech Hawryszuk - 1953-2020

Myśli przyłapane - cytaty, komentarze, zapiski...

żeby wyjść na scenę trzeba mieć tupet.

Katarzyna Nosowska  Plejada.pl W rozmowie z Karolina Korwin-Piotrowską. Niektórzy dysponują wyłącznie tym i przeważnie im starcza. Nawet po zejściu ze sceny. Październik 2009

* Study Tour * łzy i śmiech podsłanki B. * Stary Lis i Lis *

28 kwietnia

Pewnie opowiem co nieco o Study Tour Pomorskiego Krajobrazu Rzecznego. Wyprawa trwała cztery dni i przebiegała przez kilkanaście miejscowości turystycznych Pomorza Zachodniego i Pomorza Przedniego (Vorpommern).. Zaczęliśmy od Marlow (240 km, A20), Klempenow, Anklam, Eggesin, Mescherin, Gryfino, Osuch n. Tywą, Płoty, Gryfice, Mrzeżyno, Trzebiatów, Karlino, Rosnowo, Połczyn Zdrój, Imienko (źródlisko Regi), Zdroje (źródlisko Drawy), Wola Góra (wieżą widokowa), Mirosławiec (miały być żubry ale się schowały), Barnimie, Bogdanka i Zatom.

Podsłanka B. wzięła, ale nie została w końcu skazana. W nagraniach pokazała zdolność posługiwania się językiem zrozumiałym dla każdego polityka. Tyle z pewnoscią się nauczyła od kolegów. Okazuje się, że ta pozbawiona podstaw prawnych prowokacja służb państwowych będzie skutkowała tym, że ewidentna korupca nie skończy się w pace. Można powiedzieć iż podsłanka B. została wystarczająco ukarana, bo tak do końca jej aktywnośc gospodarcza nie uzyskała zrozumienia w społeczeństwie. Ale jako kobieta, której upadłość ogłoszono publicznie, uzyskała z pewnością wielw współczucia, być może w domu równieź, bo przecież całe to poswięcenienie było dla rodziny. Oczywiście może jeszcze wyjść na swoje, jeżeli uzyska odszkodowanie. Działający bezprawnie agent, nasz agent, jest posłem i to wskazuje, że społeczeństwo jest w stanie zaakceptować bezprawne działania prowadzone w jego - społeczeństwa - imieniu. Generalnie wygląda na to, że społeczeństwo jest zawiedzione nieudolnością zarówno służb, jak i mało rozgarniętej posłanki B. co to umiała dawać, ale już brać nie potrafiła. Osoby tego gospodarczego melodramatu wyjdą na swoje, jedna wyszła już na swoje i być może powalczy o posłannictwo europejskie, i co należy podkreślić - druga dostanie jakie 100 000 złotych zadośćuczynienia czyli więcej niż miała dostać za lobbing na rzecz kolegi z kursu na członków rad nadzorczych. Mogą do tego dojść honoraria z książek i filmu.

29 kwietnia

U Tomasz Lisa rozmowa z Piotrem Najsztubem, Starym Lisem. Miało być o polskim show biznesie, a że nie było o czym gadać, to zeszło na celebrytów. I okazało się też, że celebryta to nie to samo co gwiazda. Nazwijmy to dziwactewm nr 1.

Rozmowa z Jarosławem Gowinem, to dziwactwo numer 2; TL zachowwyał się jak rzecznik Premiera. Jarosław Gowin wypadł dobrze, by nie powiedzieć wyjątkowo. Każdy chciałby być zapewne rzcznikiem Premiera, ale TL był akurat - dziennikarzem. Połajanki TL były raczej żałosne. Przykro widzieć, jak zdolny człowiek pikuje w dół.