Intelektem Anzelm ogarnąć nie mógł
Ale się w końcu przemógł
Drętwiały dendryty Wilhelma
i znacznie skóra się marszczyła
Jęknął nieszczęśnik i myśl się wydobyła
29 06 06

Zawsze mnie irytowało, jak ludzie starają się tłumaczyć, co i dlaczego pomyślał Pan Bóg.
Z listu Józefa Czapskiego do Leszka Kołakowskiego; Sailly 22.08.1986 r. s.199 Zeszyty Literackie nr. specjalny 1, 2012
Dzisiaj 143
Od 1.IX.2006 940887

Spoczywa na
Cmentarzu Centralnym
w Szczecinie
kwatera 55A